Pojawia się taki mały człowiek w domu. Na początku, tak dla zmyłki, nawet nic nie mówi, ale to przemyślane działanie. Przez pierwsze 2- lata zbiera się w sobie, żeby móc w końcu zasypać rodziców gradem pytań. Już dawno to przeczuwałam i nawet czekałam na ten moment, ale dopiero teraz doszłam do pewnego wniosku. Mianowicie jak cenne są pewne fakty ze szkolnych podręczników. Czasem pytania są proste, a czasem wymagałyby on nas nawet sięgnięcia do encyklopedii. Chęć poznania świata i głód wiedzy to ważna rzecz i żadne pytanie nie może pozostać bez odpowiedzi. Przyznam, że czasem bywa trudno.
Taka sytuacja przykładowa:
- Mamo, a DLACZEGO te drzewa są takie duże?
- Bo urosły
- A DLACZEGO??
- Bo pada na nie deszcz i świeci słońce.
- A DLACZEGO??
(zaczynają się schody.....)
- Bo tak to już jest, że rośliny rosną, jak mają odpowiednie warunki.
- A DLACZEGO??
- A DLACZEGO........ i tak w kółko.
I bądź tu człowieku mądry i wytłumacz teraz szkrabowi w jakiś zrozumiały sposób DLACZEGO. Uda się pod warunkiem, że sam wszystko rozumiesz. Pisałam już jak poszerzyła się moja wiedza na temat dinozaurów. Oj coś czuję, że czeka mnie zalew wiedzy z wielu dziedzin ;-))
***
Dziś kolorowo, albumowo:
Wszystkie super, ale najbardziej podobają mi się te dla Tosi i Toli :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Ten dla siostrzyczek jest dla mnie wyjątkowy, ponieważ każda ma swój własny, ale razem stanowią integralną całość ;-)
Usuń