Temat liter jest teraz bardzo top'owy, a nawet bym powiedziała ścienny. Fajnie, że w końcu na ściany wkroczyło coś nowego. Wyganiają obrazy i plakaty, chociaż te ostatnie też bardzo mi się podobają. W internecie jest bardzo dużo inspiracji i pomysłów, jak wykorzystać napisy i pojedyncze litery:
Podobają mi się zwłaszcza pierwsza propozycja- na ciemnej ścianie.
A tu kolejna moja propozycja:
Ten sam kształt, ale w innej kolorystyce mieszka u mnie na przedpokoju i całkiem dobrze się sprawdza:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz