wtorek, 6 września 2016

Różowo czyli słodko

    Wisze na trzepaku pierwszy raz od dwudziestu lat.
Jak się ma dziecko, to wszystko wolno, bo przecież....musze mu wszystko pokazać.
A co sobie powiszę, to moje. Ha!


                                                                        ***

    Zadanie nie było łatwe. Różowy weddingbox, bo Panna Młoda uwielbia ten kolor. Do tego stopnia, że nawet welon miała różowy. Jak dla mnie wyzwanie, bo musiałam zrobić to tak, żeby nie wyglądał jak szkatułka dla dziecka. Słodko, ale w ślubnym klimacie. 






1 komentarz:

  1. Według mnie zadanie wykonałaś na sto procent, widać, że to ślubne pudełko, mimo, że tak słodko różowe jest. :D

    OdpowiedzUsuń