NAJTRUDNIEJ jest wytłumaczyć, dlaczego nie można jeść czekolady na śniadanie.
NAJŁATWIEJ jest wymyślić i za pomocą wyobraźni i zaprosić do pokoju strasznego smoka.
NAJŚMIESZNIEJ jest wtedy, kiedy szukasz telefonu i znajdujesz go w lodówce.
NAJCISZEJ jest wtedy, kiedy w pokoju obok na białej ścianie powstaje nowa "Bitwa pod Grunwaldem".
Bycie rodzicem to najdziwniejsza impreza, na której byłam....
***
Dziś pierwszy raz albumy brzuszkowe. Piękna pamiątka dla utrwalenia tych chwil, kiedy ściany są jeszcze czyste, a my wyspane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz