środa, 30 sierpnia 2017

Notatnik indywidualny

   Tak, jak w poprzednim wpisie rzecz będzie dotyczyła szkoły.  Pamiętam doskonale ile emocji wywoływało coroczne kompletowanie wyprawki.
    I to wymowne, a jakie prawdziwe echo słów starszego pokolenia: "za moich czasów to nic nie było....". Prawda, a teraz jest wszystko- wszystko, co tylko dusza zapragnie. Dzieciory w szkole chwalą się, pokazują sobie nawzajem, kto ma bardziej wypasiony i bardziej kolorowy piórnik, tudzież plecak.
     A może tak coś innego? Może by tak pójść w stronę totalnego indywidualizmu. Nie wiem, jak Wy, ale ja wprost uwielbiam mieć w posiadaniu coś bardzo rzadkiego, indywidualnego. A gdy jest to jedyny egzemplarz, w dodatku dedykowany i tworzony specjalnie z myślą o mnie....?








1 komentarz:

  1. jak zawsze u Ciebie: pomysłowo i perfekcyjnie :) super okładki :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń